sie 25 2003

Troche na temat przyjazni:)


Komentarze: 9

                                         "Byc przyjacielem to umiec patrzec na drugiego w chwilach

                                          radosci, w chwilach smutku i potrafic  to dzielic razem z NIM"

Bycie przyjacielem wcale nie jest latwa rzecza  , ale na pewno wspaniala. Fajnie jest miec swiadomosc , ze :mozemy pomoc , gdy jest taka potrzeba , wysluchac i, ze mozna na nas zawsze liczyc. Mam nadzieje , ze moi przyjaciele nigdy sie na mnie nie zawiedli i, ze zawsze gdy oczekuja ode mnie to, co powinien zagwarantowac im prawdziwy przyjaciel,"dostaja".Pamietajcie , ze mozecie na mnie zawsze polegac i zawsze , jesli tylko bede potrafila i mogla  na pewno pomoge . Podobno umiem wysluchac i doradzic , wiec jesli bedziecie mieli potrzebe chociazby pogadac , walcie smialo:)! No dobrze , ale teraz cos o nich , czyli o my best friends... Mam kilku przyjaciol , ktorych czesto "zadreczam" :P tym ,czego sie obawiam , co mnie boli , trapi , cieszy. Musze przyznac , ze po rozmowie robi mi sie lzej na serduszku:). Super jest wiedziec , ze mozemy zaufac drugiej osobie i , ze sa na tym swiecie wspaniali ludzie dla ktorych zarowno my jak i oni dla nas znaczymy wiele!!! Dziekuje wam za wszystko!!!!

Przepraszam,ze nie wymienilam waszych imion , ale Wy doskonale wiecie o kim mowie , prawda :)?Pozdrawiam i sle buziaczkiiiii:))))

 

           "Przyjaciol nie pozyskuj lekkomyslnie , a tych ktorych masz , lekkomyslnie

                                                        nie porzucaj"  - Safona.

                                                                            

jenifer : :
29 sierpnia 2003, 13:48
oj fufel fufel:P,tak obiecales i mam nadzieje,ze tego nie schrzanisz.W zyciu sa wzloty i upadki,bedzie dobrze!!!tylko Ty tez musisz w tym pomoc!!!!trzymaj sie i zycze wiecej usm,iechu i pozytywnych mysli:) buziak dla ferdusia:P
...:::mufasa:::...
29 sierpnia 2003, 13:41
Hmm więc tak przyjażń powiem Fufel ze nie wiem czy nasza znajomość jest przyjażnia zostawiam to tobie do oceny jednak dla mnie znaczysz bardzo duzo wiem ze czasem nasza znajomość była wystawiana na próbe oczywiście z mojej winy i juz raz przez to zle się czułem i coś ci obiecałem i dotrzymam słowa.A co do przyjaciół to sama wiesz Ewcia co u mnie na osce się dzieje to juz nie to samo co było kiedyś:( ale zycie zawsze nas czym załamie przynajmniej w mojim:).No juz nie bede przynudzał :P pozdrówki i Gorace Buziaczki dla CYca :D
26 sierpnia 2003, 18:00
Ewciu, ciszę się, że mam taką przyjaciółkę jak Ty! Jesteś wielka! Pozdrawiam również resztę moich najbliższych no i siostrzyczkę recz jasna :) ... wiedzą o kogo chodzi.
26 sierpnia 2003, 08:54
taaa,nie ma to jak sprawdzeni przyjaciele,którzy powodują że nawet w najgorszych sytuacjach chce się żyć...p.s ja podobno też umiem wysłuchać.. ;)
ewela
26 sierpnia 2003, 06:34
...to fakt moja kochana siostrzyczko ze miec przyjaciela lub psiapsiolke to jest cos cudownego...ze zyjac na tym swiecie pelnym nieporozumiem,klopotow,problemow wierz ze zawsze masz osobe na ktorej mozesz polegac pomimo ze ona moze byc az tak daleko od ciebie ale sama rozmowa bardzo duzo dla ciebie znaczy...a jesli chodzi o nas truskaweczko to patrzac na rzeczywistosc to w penym sensie starcilam ciebie przez ten "zasrany wyjazd" bo nie moge byc teraz przy tobie ale tyle ty dla mnie zrobilas...tyle w zyciu mi pomoglas...tyle mnie nauczylas...jestem za to ci dozgonnie wdzieczna...pamietaj ze ja zawsze cie bede bardzo mocno kochac i ze zawsze pozostaniesz juz w moim serduszku....twoja ewela !!!
szewczyk
25 sierpnia 2003, 17:56
Przyjaciel to ten, którego zostawiasz na lata samego, potem wracasz, a on przyjmuje Cie z otwartymi ramionami...
25 sierpnia 2003, 16:38
Najlepsza przyjaciółka całą wiedzę omni9e wykorzystała przeciwko mnie! i co ty na to?
25 sierpnia 2003, 14:49
Dzieki piekne!!!super,ze cos takiego napisalas:))))tez bardzo sie ciesze,ze sie poznalysmy,poza tym DOBRZE mi sie z TOba rozmawia a mysle ze to podstawa jesli chodzi o kontakty miedzyludzkie:P,pzodarwiam i sle cmokiiiii p.s-obiecuje,ze sie nie zawiedziesz!!!!
25 sierpnia 2003, 14:28
Niejaki St.Garczyński powiedział kiedyś: "By zblizyć się do drugiego człowieka, trzeba oderwać się od siebie".. Myślę Ewcia, że jesteś taką osóbką i uważam Cię za naprawdę pokrewną duszyczkę..Wspaniale to uczucie móc się dzielić smutkiem i radością z Tobą..Mam przeczucie, że na Tobie się nie zawiodę, może nie powinnam tego mówić, ale gorąco w to wierzę, że nigdy nie postąpisz przeviw mnie..Dziękuję Ci za to, że jesteś i ze mogłam Cię pozbnać akurat w tym a nie w innym czase!!Buziaczkiii!!:))) Wiedz, że zawsze możesz na mnie liczyć bezwzględu na to jak będę daleko od Ciebie zawsze będę całym serduchem z Tobą!! Papa

Dodaj komentarz